Obserwatorzy

czwartek, 14 czerwca 2012

Filcowy obrazek i kolorowe kulki :)

Jak wspominałam wzieło mnie na filc. Może to przez tą fatalną, zimną pogodę? Maczanie łapek w gorącej wodzie jest przyjemniejsze :) nie miałam pomysłu co by tu zrobić, i pomyślałam o makach :) nigdy w życiu nie filcowałam wzorów na mokro. Nie miałam pojęcia jak się do tego zabrać, jak sie to robi...prawdę mówiąc dalej nie wiem :) wyszło takie sobie coś, co teoretycznie, przy bardzo bardzo dużym naciąganiu można określić jako łąka makowo- stokrotkowa :) już znalazła właścicielkę, właściwie była robiona typowo pod właścicielkę :) zostanie oprawiona w ramkę i przywalona do jakiejś blizej nieokreślonej terytorium ściany :)
A do tego dwie bransoletki w stylu kolorowych gum do żucia :)
To tyle na dzisiaj :) 
Pozdrawiam Was serdecznie :)