Obserwatorzy

czwartek, 16 lipca 2015

Ślubny komplet sutasz :)

No może nie do końca taki ślubny bo nie dla Panny młodej a dla jednego z jej gości. Ale jednak robiony z myślą o szalonej imprezie weselnej :)
Całe szczęście uniwersalny i można go nosić także na inne szalone imprezy :)
Nie będe się dzisiaj rozpisywać po ostatnim poście trochę mi ulżyło więc na chwilę obecną (poza tym, że czeka mnie kolejne w życiu pakowanie, i kolejna przeprowadzka) czuję się w miarę stabilnie..tak tak stabilnie :P to dobre słowo :)
Mam nadzieję, że sierpień będzie w Polsce ładny bo tak bardzo chcę słońca i wyłożenia się na kocyku w ogródku u rodziców. Z kotami, psem i ksiażką :) ah :)
No a teraz komplecik. Nie ukrywam, że kolory mi bardzo spasowały i chociaż nie przepadam za nocą kairu, to sama bym nosiła :D
Myślę, że Ola, którą wysłała do mnie moja przyjaciółka również jest zadowolona :) a przynajmniej mam taką nadzieję :) 
Cudownego dnia Wam życzę a tutaj komplecik :)